03wrz
Na Wybrzeżu Rewalskim wciąż wietrznie, choć słonecznie. Dziś do południa niebo było bezchmurne, dopiero po 16:00 pojawiło się kilka, od czasu do czasu przesłaniających słońce obłoków. Temperatura w cieniu sięgała 20°C, stan morza 5-6°B, temperatura wody w Bałtyku 18°C. Na zdjęciach Niechorze.
Dodaj komentarz »
3 września 2010 o 22:12
Widać, że na WR słońca nie brak i nawet co poniektórzy się opalają :) Oglądając Niechorze przypomniała mi się Depka. Co z nią? Czy sie odnalazła????
3 września 2010 o 22:22
Oniemiałam…
Cudowne, wspaniałe. Nikt mnie nie przekona, choć zdanie oczywiście subiektywne :), że jest gdzieś piękniejsze miejsce nad Bałtykiem. Niechorze ponad wszystko!
Dziękuję, Tomku, z całego serca :)
4 września 2010 o 09:54
jak to Niechorze?
ja przpraszam, ale tylko Rewal !
no moze czasami Pobierowo… :)))
4 września 2010 o 11:14
Jakie Niechorze,jaki Rewal jezeli juz to tylko POBIEROWO !!!
4 września 2010 o 11:19
Odnośnie Pobierowa na całym wybrzezu bałtyckim nigdzie nie znalazłem tak mokrej wody jak jest w Pobierowie.
4 września 2010 o 11:56
Szum morza działa kojaco na nerwy. Będę sobie puszczać videorelację codziennie przed snem ;)
4 września 2010 o 15:03
W Niechorzu jest jak dla mnie za dużo ludzi na jednej ulicy :) Zdecydowanie wolę Rewal i ewentualne piesze spacery do Niechorza cichą spokojna uliczką… W Pobierowie jeszcze nie byłem :)
4 września 2010 o 15:53
Medyk dobrze prawi.:)
Margo pomaga, pomaga, wlasnie datego trzeba zyc nad morzem, wszystko jedno jakim :)
Choc mieszkam obecnie nad o. Indyjskim to jednak zawsze i w kazdym momencie wole Baltyk. Pieknie szumi i tez mi sie wydaje , ze czasami woda bardziej mokra- jak slusznie zauwazyl Piotrek ;P
Chociaz, jak sie nie ma morza mozna i puscic z glosnika marza szum…ptakow spieeeew…
4 września 2010 o 18:10
Zdjęcia bardzo piękne. A co do preferencji, to można się oczywiście spierać. Każdy ma sentyment większy lub mniejszy do innej miejscowości. Ja mam ogromny sentyment do każdej z nich, jednak nieco większy do Niechorza i Pogorzelicy, traktowanych jako całość. Ale bardzo cenię sobie taką ze i Rewal i Trzęsacz. Każda z nich jest nieco inna i dobrze. Jeśli natomiast chodzi o plaże, to ja osobiście uważam że najlepsza w Polsce i nie tylko jest plaża w Pogorzelicy, szeroka. Bezkresna, z lasem sosnowym za wydmami. Zresztą Pogorzelica to piasek i sosny, i oczywiście morze.
5 września 2010 o 19:44
Dzisiaj to byłem gotów nawet jechac do Łukęcina ,mimo ze tam pełno psów biega po plazy.Chętnie pospacerowałbym po plazy ale to niestety to nie realne na tą chwile .
5 września 2010 o 20:04
A dlaczego nie do Pobierowa???? Tam psów na pewno jest mniej ;);)
5 września 2010 o 20:30
A ja ponad wszystko cenię sobie Rewal i państwa Plich z domu wypoczynkowego u Lecha:):):)
5 września 2010 o 20:52
Skoro Maciej cenisz to ja tez cenie ,a co do psów to Margo wole miec w pamieci Pobierowo letnie kiedy tam tłumy ludzi wszystkie sklepiki i kawiarenki otwarte,takie jak teraz tzn,emeryckie to nie ….
5 września 2010 o 20:56
a ja chce ciepło i lato i jest mi obojetne czy to będzie Łukęcin, Rewal czy Pobierowo :)
5 września 2010 o 21:10
A ja cieszę się wrześniem i przyjmuję go takim jaki jest. Piękne, szerokie i puste plaże. Na plaży nie ma już wszędobylskich petów, sklepiki i większość stoisk jest wciąż otwarta… A emeryci trzymający się wciąż za ręce – mam wrażenie, że to wygasający obraz prawdziwej miłości, który za kilka lat częściej będziemy oglądać w starych filmach niż na ulicy – lubię ten prawdziwy obraz i każdemu z Was życzę w pewnym momencie życia właśnie takiego pięknego września na Wybrzeżu Rewalskim. Choć wrzesień jest piękny także dla młodych – rzecz, aby umieć z tego korzystać!
5 września 2010 o 21:12
Pomimo, że jeszcze trwa lato astronomiczne, to jest na tyle zimno, że napaliłem w kominku. I niedługo zacznie się niestety sezon grzewczy, czego bardzo nie lubię, ze względu na koszty. Jak to dobrze by mieć dom z widokiem na morze, z dużymi oknami i słuchać szumu a czasem i ryku fal, cały rok na okrągło.
5 września 2010 o 21:24
Nie zapominajmy,że nie tylko emeryci mają możliwość wyjazdu we wrześniu nad morze. Pozostali jeszcze studenci,którzy dopiero 30 września kończą wakacje. Takim to dobrze. Chciałoby się cofnąć czas….. :)A wracając do emerytów,to obawiam się, że z naszymi przyszłymi emeryturami nawet na dwudniowy wyjazd nad morze nie będziemy mogli sobie pozwolić.
6 września 2010 o 21:05
Dzisiaj miałem przyjemnosc na spokojnie obejrzec duzo zdjec Tomka przedstawiajacych nasze morze bałtyckie ,powiem jedno niby bylem niby widziałem ale nie wiedziałem ze ono jest takie piekne .
6 września 2010 o 23:33
Bardzo mi miło Piotrek. Bałtyk niewątpliwie jest piękny, tylko nie zawsze umiemy na to piękno patrzeć w odpowiedni sposób i często go nie dostrzegamy. Z resztą cała Polska jest piękna – jest tyle miejsc, które wciąż odkrywam, miejsc o których nawet się nie wspomina, których się nie reklamuje… Kwitnie za to u nas wszechobecna krytyka tego co polskie, naszych gór, jezior i morza – myślę, że w dużej mierze ta krytyka powoduje że ludzie źle się nastawiają i ślepną. Polska jest tak różnorodna i ma tak wiele do zaoferowania. Z jednego jej końca na drugi możemy dotrzeć w ciągu jednego dnia – wiem bo regularnie kursuję we wszystkich możliwych kierunkach. Często jest tu wyolbrzymiany problem jakości dróg. Nie są takie złe, choć oczywiście czasem trzeba się uzbroić w cierpliwość. Na dziś, poza wspaniałym wrześniowym Bałtykiem mogę polecić Wam Załęczański Park Krajobrazowy. Słyszeliście o takiej krainie? Zaledwie 60km od Częstochowy, cudna dzicz wijąca się wzdłuż Warty…
7 września 2010 o 00:38
Ciekawe czy ktos z tu obecnych albo czytajacych wybiera sie jeszcze w tym roku na WR? (w tzw. sezonie emeryko/studenckim…:)
7 września 2010 o 06:23
Tomku wstyd przyznać ale nigdy nie słyszałam o Załęczańskim Parku, a to chyba niedaleko ode mnie. Moje ulubione kierunki to albo morze albo Tatry,gdzie nigdy sie nie nudzę i zawsze coś nowego zobaczę :)
Elu,na WR może w końcu się wybiorę, ale dopiero w przyszłe wakacje :)
Piotrek,mówisz o zdjeciach w fotorelacji czy jeszcze gdzieś indziej ogladałes dzieła Tomka? :)