Dziś do godz. 11:00 było pochmurno i deszczowo, później rozpogodziło się i wyjrzało słońce. Temperatura powietrza sięgała 11°C, siła wiatru 1-2°B. Na zdjęciach Nadmorska Kolej Wąskotorowa, która jest niebywałą atrakcją Wybrzeża Rewalskiego. Zabytkowy tabor jedzie z prędkością 25km, malowniczą trasą z Gryfic, poprzez Popiele, Rybokarty, dalej Dreżewo, Trzęsacz, Rewal, Śliwin, Niechorze po Pogorzelicę. Nadmorska Kolej Wąskotorowa działa od 1896 roku i jest najstarszą tego typu koleją na Pomorzu Zachodnim. Ciągnięta jest przez parowóz Px48-3916. Dla potrzeb PKP wyprodukowano 101 takich maszyn, z czego tylko 17 przystosowano do jazdy po torze o szerokości 1000mm. Zapas 4t węgla i 6m³ wody umożliwia prowadzenie składu o masie 300t na trasie długości 65 km, bez potrzeby uzupełniania paliwa. Od 2002 roku Nadmorska Kolej Wąskotorowa należy do Gminy Rewal. Wcześniej pozostawała własnością PKP i przynależała do Gryfickiej Kolej Wąskotorowej, która po 1913 roku liczyła przeszło 170km torów i kursowała między innymi na trasie Gryfice – Rewal – Trzebiatów. W latach 90 ze względu na zły stan torów zamykano kolejne odcinki linii. Obecnie trasa kolejki liczy 39,5km, ale w ramach rewitalizacji planuje się wznowienie kursów kolejki od Pogorzelicy do Trzebiatowa oraz budowę linii do Pobierowa. Kolejka kursuje regularnie od czerwca do września. Dziś zabytkowy skład był uruchomiony wyjątkowo i będzie można go zobaczyć dopiero na wiosnę. Więcej aktualny informacji o Nadmorskiej Kolei Wąskotorowej na stronie www.kolejwaskotorowa.wrewalu.com
26 października 2010 o 20:55
Zdjęcia ciuchci z racji na mój wykonywany zawód są dla mnie jak miód dla pszczółki albo ,masełko dla chlebka ewentualnie ogóreczek do setki.Chwalmy co mamy bo to juz niedługo,chocby muzeum kolei w Wolsztynie .
26 października 2010 o 21:13
Ale bomba, coś najwspanialszego. Kolej wąskotorowa w całej krasie, widziana z przodu, z tyłu, z boku, z góry i pod górę, z mnóstwem detali, w przepięknej scenerii złotej jesieni. Jako miłośnik kolejnictwa jestem szczególnie usatysfakcjonowany, o tym ciągle myślałem, aby byl taki pokaz. Wspaniale.
26 października 2010 o 21:24
(…)
Nagle – gwizd!
Nagle – świst!
Para – buch!
Koła – w ruch!
Najpierw
powoli
jak żółw
ociężale
Ruszyła
maszyna
po szynach
ospale.
Szarpnęła wagony i ciągnie z mozołem,
I kręci się, kręci się koło za kołem,
I biegu przyspiesza, i gna coraz prędzej,
I dudni, i stuka, łomoce i pędzi.
(…)
Zdjęcia jak z bajki. Szkoda, że turyści nie mają sposobności korzystać z kolejki późną jesienią,kiedy w koło jest tak kolorowo!!!!
26 października 2010 o 22:09
Panie Tomaszu, bajeczne zdjęcia,przepiękne,to prawdziwa uczta.
Brak mi słów.Podziwiam różnorodność ujęć,wyczucie chwili,te barwy…
WR ma wielkie szczęście że ma Pana, my także.
Dziękuję i pozdrawiam.
26 października 2010 o 22:35
Panie Tomku, nie daje Pan szans na wyrażenie słowami piękna naszych niedocenianych okolic. Romantyczne przeniesienie w czasie, to oddech dla ciała i ducha, przy Pana zdjęciach, ba obrazach odzyskuję wewnętrzną siłę i radość. Wielkie Dziękuję …:)))
26 października 2010 o 22:50
Zabytkowy skład uruchomiony wyjątkowo,dzięki temu mamy wyjątkowe zdjęcia Pana Tomka…..przepięknie pokazane:)
Pozdrawiam i dziekuję
27 października 2010 o 12:57
3mam kciuki za dalszą żywotność kolejki wąskotorowej!!!!Wiecie co?Zawsze kieruję się w kierunku Pogorzelicy ale nigdy nie jechałam w drugą stronę :( Czas to zmienić na następne wakacje.Już z rodzinką mamy plany.Moja Mama zabiera mojego Kajetana z końcem czerwca po świadectwie do Trzęsacza a My dojeżdzamy do Nich z początkiem lipca.Tym razem ta pora roku..Niestety sierpniowe wieczory już nie są takie wakacyjne :)w lipcu o 22-00 dopiero co ognisko odpalamy a w sierpniu o tej porze dzieci już idą spać :):):)
P.s..Nie mylić ze mną :)
27 października 2010 o 18:14
Po co czekac do lipca,Tomku wrzuc na stronę kwatrey z gm.Rewal które maja na przełomie roku 2010/2011 odpalone centralne i gorace kaloryfery w pokojach a moze i nowy rok powita sie nad morzem .
27 października 2010 o 19:30
Parys w porównaniu z naszą Wolsztyńską Piękną Heleną jest jak zabaweczka dla dzieci:):):
Piotrze małe sprostowanie,to nie jest muzeum,tylko jedyna w Europie i druga na świecie parowozownia,gdzie regularnie odbywają się przejazdy pasażerskie.
Pozdrawiam:)
28 października 2010 o 12:16
Tak,Piękna Helena w Wolsztynie jest piękna i wyjątkowa jednak porusza się
po szerokich torach.Przyznaję, Parys jest jak zabaweczka,wąski, kolorowy,
porusza się powoli po wąskich torach pokonując malownicze nadmorskie
wybrzeże i w tym jest sedno jego niepowtarzalnego uroku.
Dużo wolnego czasu, słońce jak na zdjęciach Pana Tomasza, wsiąść do takiej zabaweczki i do przodu….Gdyby jeszcze ten Parys jeżdził po sezonie letnim choćby w weekendy. Pozdrawiam.
28 października 2010 o 22:35
Malownicze jak obrazki, piękne kadry. Rewalska ciuchcia nigdy nie wydawała mi się specjalną atrakcją… Teraz jednak widzę w jak wielkim byłam błędzie. Latem nadrabiam zaległości i zabieram rodzinkę na przejażdżkę od Trzęsacza do Pogorzelicy i z powrotem!
29 października 2010 o 18:26
To jest rewelacja!
29 października 2010 o 19:02
Zdjęcia jak z bajki!
29 października 2010 o 19:50
Masz rację Macieju, że ten parowozik w porównaniu z potężną Wolsztyńską Piekną Heleną jest zabawką, ale jakże miłą i pełną uroku. Oby tylko komuś nie przyszło do głowy o likwidacji tej pięknej linii.
31 października 2010 o 21:11
Muszę przyznać, że fotografowanie kolejki była to dla mnie prawdziwa uczta zdjęciowa i wiele przyjemności. Jest to tak niebywała atrakcja, że chyba możemy być spokojni o to, że włodarze Gminy Rewal inwestując tak wielkie pieniądze w rewitalizację kolejki, nie wypuszczą jej tak łatwo z Wybrzeża Rewalskiego. Kolejka jest jak z bajki, tak jak trasą którą jedzie. Namawiam Was do chwili kontemplacji podczas tej podróży w czasie jaką funduje nam przejazd ponad 100-letnią trasą i niewiele młodszym składem. Dziękuję za miłe komentarze.